Patrycja, 30. Na warsztaty przyjechalam z samej Francji, bardzo chcialam poznac Iwone Podlasinska i jej fotograficzne sekrety. Warto bylo:)
Warsztaty daly mi duzo do myslenia, nauczyly mnie patrzec na swiatlo, emocje i szukac kadrow w zupelnie nowy sposob. Iwona pomogla nam tez lepiej zrozumiec nasz wlasny styl, przedstawiajac swoja wlasna podroz artystyczna.
Warsztaty byly swietnie zorganizowane, wszystko bylo dopiete na ostatni guzik: od doborze modei i rekwizytow do godzin posilkow i napojow.
Samo Zlodziejowo to niesamowite miejsce, pelne inspiracji dla fotografow i nie banalnych plenerow, takze wnetrza a nawet wnetrza domku gdzie mieszkalismy sa ustylizowane i gotowe o sesji. Serdecznie polecam warsztaty w Zlodziejewie fotografom, ktorzy szukaja nowych pomyslow i inspiracji, chca nauczyc sie nowych technik lub poznac ciekawych ludzi. Ja na pewno wracam:)
Pozdrawiam seredcznie,
Patrycja
Marek Fleece, Haga, Holandia, wiek 43 lata, zarządza projektami
Akt w plenerze – Fetish
Jestem bardzo swieżym fotografem i miałem pewne obawy przed przyjazdem, ale okazało się, że zupełnie niepotrzebnie.
Moje wrażenia poniżej:
Organizatorka – mega konkretna, super elastyczna, chodząca energia.
Prowadzący – legenda.
Modelki – profesjonalne, nieprzypadkowe. Mieliśmy 3 rożne charaktery, każda na swój sposób wyjątkowa i wnosząca indywidualny wkład w warsztaty. Dobrane idealnie. Dziękuję im wszystkim.
Miejsce – plenery i wnętrza. Plenery parkowe i przemysłowe (no, powiedzmy ;-). W parku mała architektura, magnolia, bluszcze, murki. We wnętrzach pałac, stara gorzelnia, klimatyczna piwnica i urządzone ze smakiem pokoje. Spory wybór. Nie można narzekać.
Tryb – nie jest lekko. Tempo jest z jednej strony dość wysokie, z drugiej zdarzyło się nam „zamęczyć seta”, ale Prowadzący ogarniał to wzorowo. Na koniec pierwszego dnia dokonał wiwisekcji naszych dokonań. Eye-opener. Mnóstwo porad, rzeczowa krytyka, nieliczne pochwały. W bezpiecznej, anonimowej/bezosobowej formie. Myślę, że każdy coś z tego wyniósł. Dla mnie było to jedno z ważniejszych wydarzeń warsztatów. Drugi dzień był już inny, bo po pierwsze grupy były mniejsze a po drugie starałem się wyciągać wnioski z dnia pierwszego. Był też czas na pracę indywidualną z modelkami. Ogólnie mógłbym podsumować: as real as it gets, czyli po prostu samo życie (fotografa). Z drugiego dnia zrobiła na mnie wrażenie możliwość obserwacji innych uczestników, ich pracy i sprzętu. Bardzo ciekawa lekcja.
I to by było w zasadzie na tyle – dla mnie warsztaty były tak napakowane wrażeniami, że zajęło mi parę dni zebranie i przeanalizowanie wniosków. Bardzo skondensowana dawka wiedzy i energii.
I jeszcze jedno – jeżeli wydaje się Wam, że w trakcie pobytu w Złodziejewie będziecie się żywić tylko „strawą duchową” i nie będzie czasu ani ochoty na posiłki – nie idźcie tą drogą. Ze Złodziejewa wrócicie bogatsi nie tylko o nowe doświadczenia. Jedzenie jest naprawdę bardzo dobre 🙂
Michał Kaczor, Zyrardów, 35 lat i aktualnie jestem kierownikiem logistyki a z wykształcenia jestem geologiem
Klasyka aktu z Fetishem
Jeszcze raz chciałbym podziękować za świetne Warsztaty w cudownym miejscu… chylę czoło
Genialne miejsce, wyjątkowi ludzi, unikalny klimat. Dziękuję za niezapomniane 3 dni!
Chyba najbardziej w całych warsztatach dało mi omawianie zdjęć przez Andrzeja, to takie otwarcie oczu na pewne rzeczy, które teraz wydają się oczywiste i zaczyna się je dostrzegać
Marcin Sarnowski, 35 lat, Człuchów, własna działalność fotograficzna
Warsztaty fotografii ślubnej
Polecam każdemu ładowanie akumulatorów twórczych w tym właśnie miejscu. Byłem po raz trzeci i to na pewno nie był mój ostatni raz. Warsztaty kolejny raz spełniły moje oczekiwania
Krzysztof Kurek, 41 lat, Warszawa, zajmuję się głównie video
Warsztaty fotografii ślubnej
Bardzo dziękuję za gościnę i świetne warsztaty. Byłem bardzo miło zaskoczony miejscem, genialną atmosferą i ciepłym przyjęciem. Poziom wiedzy i warsztatów mistrzowski. Polecam!
Artur Warchoł, 39 lat, Lipnica Dolna, zajmuję sie fotografią, grafiką, serwisem urządzeń poligraficznych
Warsztaty fotografii ślubnej
Jeszcze raz dziękuję za wspaniałe warsztaty, pyszną kuchnię miłą atmosferę i sporą dawkę wiedzy, którą przekazał nam Karol.
jestem pewny że przełoży się to na nasze osiągnięcia i sukcesy w branży.
Serdeczne pozdrowienia dla całej Złodziejewskiej Rodziny
Artur Warchoł
Roma Leśniewska, 25 lat, grafik, Rypin
Warsztaty fotografii ślubnej
Niesamowite miejsce, niepowtarzalna atmosfera, pogaduchy do późna, domowe jedzenie. Mnóstwo cennych rad i wskazówek. Spełniłam swoje marzenie, chcę wrócić do tego miejsca 🙂
Dzięki Karol za wytrwałość i prace do późnych godzin nocnych oraz za ogrom przekazanej energii
Anna Pruszkowska,
Warsztaty fotografii ślubnej
Jedno z moich marzeń się spełniło nieśmiało marzyłam, aby znaleźć się kiedyś w Złodziejewie i stało się, poznałam niesamowitych ludzi, uzyskałam ogromną ilość praktycznej wiedzy i inspiracji (dziękuję Karol Kalinowski) . Energia tego miejsca jest niezwykła, wspaniałe warsztaty, cudowne modelki i modele a przede wszystkim niezwykle ciepła gospodyni Marcelina. Każda wskazówkę uwagę z warszatatow zapamiętałam i zanotowałam i jest dla mnie niezwykle cenna oraz wartościowa. Zlodziejewo bo to miejsce magiczne dla wszystkich zarówno dla mistrzów jak i dla uczniów gdzie łączy wszystkich wspólna pasja .
Ogromnie dziękuję wszystkim !!! I do zobaczenia na kolejnych warsztatach
Aleksandra Jarmużek, mam 42 lata, mieszkam w Samociazku koło Bydgoszczy, zajmuję się szkoleniami (jestem trenerem) i ubezpieczeniami
ABC fotografowania
Droga Marcelino,
Już prawie miesiąc minął od mojego pobytu w Złodziejewie, a ja ciągle nie mogę się otrząsnąć z wrażeń, których mi to miejsce i warsztaty dostarczyły.
Całkiem niedawno zaczęłam drugie życie. Drugie życie zaczyna się wtedy, jak uświadamiasz sobie, że życie jest tylko jedno i że nieubłagalnie i bardzo szybko płynie. Przestałam odkładać „siebie na później” – zaczęłam spełniać swoje dawne, ukryte marzenia. I lepiej tego nowego życia zacząć nie mogłam. Przyjechałam na warsztaty 🙂
Dojeżdżając na miejsce uświadomiłam sobie, że moje oczekiwania są tak wielkie, że jak nic przeżyję rozczarowanie. NIC Z TEGO! Niesamowite miejsce, cudowni, głodni wiedzy ludzie, konkretna wiedza przekazana w fenomenalny sposób. W moim odczuciu nauczyłam się robić zdjęcia. NIezależnie od tego jak je odbierze profesjonalista – jestem dumna z siebie i ze zdjęć, które zrobiłam 🙂 Będę wracać i będę polecać <3
Dziękuję Ci bardzo za te Warsztaty. Dziękuję za to miejsce, w którym dbasz o kazdy najmniejszy detal i które nam podczas warsztatów udostępniłaś. BĘDĘ WRACAĆ 🙂 Póki zdrowie mi pozwoli 🙂 MAM NOWĄ PASJĘ 🙂 Dziękuję Ci bardzo <3
Pozdrawiam mocno 🙂
Ola
Izabela Matuszak, 48 lat, stomatolog, Koszalin
Warsztaty: Spotkanie z Tomaszem Tomaszewskim
Złodziejewo. Pewnie coś tam kradną. Nie wiedziałam co, dopóki tam nie pojechałam. Teraz wiem. Kradną serca. Dziękuję Ci za to spotkanie.
Agnieszka Gawłowicz, 29 lat, barmanka, Monachium
Warsztaty ABC fotografowania
Jestem ogromnie zadowolona z warsztatów które przeżyłam 🙂 Jak dla mnie wszystko było super, Pani Basia… chyba nigdy nie jadłam tak dobrego jedzenia, fenomenalna… Karol… mistrz, super człowiek i nauczyciel…miejsce magiczne…
W związku z tym, że bardzo mi się podobało, chcę dalej chłonąć wiedzę…